POLSKA AGENCJA INFORMACJI I INWESTYCJI ZAGRANICZNYCH S.A. | |||||||||||
NEWSLETTER 12 marca 2009, Numer 113 | |||||||||||
SPIS TREŚCI AKTUALNOŚCI
INWESTYCJE W POLSCE
Z REGIONÓW
ANALIZY I RAPORTY
CZY WIESZ, ŻE...?
OD REDAKCJI Drodzy Czytelnicy! Miłej lektury! Redakcja Newslettera PAIiIZ AKTUALNOŚCI Polska atrakcyjna dla inwestycji z sektora BPO Z opublikowanego w dniu dzisiejszym raportu Onshore, Nearshore, Offshore: Unsure? przygotowanego przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych, Jones Lang LaSalle i Grafton Recruitment wynika, że Polska jest jedną z najatrakcyjniejszych lokalizacji w Europie dla inwestycji z sektora BPO.
Raport analizuje atrakcyjność inwestycyjną Polski w sektorze BPO. Ocenia wykształcenie i zdolności językowe Polaków, infrastrukturę, dostępne zachęty inwestycyjne oraz rynek nieruchomości, a więc elementy mające największy wpływ na decyzje inwestorów z branży o lokalizacji swoich projektów. Według autorów raportu polska gospodarka rozwija się w tempie szybszym od pozostałych gospodarek Unii Europejskiej. Prognozy na 2009 rok mówią o wzroście rzędu 2%, co czyni Polskę jednym z niewielu krajów o dodatniej stopie wzrostu PKB. Co roku krajowe uczelnie opuszcza ok. 400 tys. absolwentów, co przy ogólnej liczbie studentów wynoszącej prawie 2 mln stanowi doskonałe zaplecze dla przedsiębiorców szukających młodych, utalentowanych kadr. Jakość pracy oraz kreatywność Polaków jest doceniana przez zagraniczne koncerny, które coraz częściej decydują się na przenoszenie do Polski zaawansowanych procesów. Podejmowaniu takich decyzji sprzyja efektywność kosztowa polskich pracowników oraz szeroka oferta dostępnych zachęt inwestycyjnych. Polski rynek pracy jest również stabilny - rotacja kadrowa nie przekracza 15%. Polscy pracownicy są znakomicie wykształceni, wyspecjalizowani i posiadają wysokie kompetencje językowe. Poza popularnym językiem angielskim wzrasta również znajomość niemieckiego i francuskiego. Oczekiwania płacowe w Polsce są dużo niższe niż w krajach Europy Zachodniej. Czynnikiem zachęcającym firmy z branży BPO do lokowania inwestycji jest również dostępność powierzchni biurowych. Sytuacja na polskim rynku lokali komercyjnych w bieżącym i przyszłym roku zapowiada się korzystnie dla najemców. Większość budynków biurowych w głównych miastach Polski jest wznoszona w standardzie klasy A z planami umożliwiającymi dogodną aranżację i oferującymi duże powierzchnie odpowiednie np. dla centrów usług. Stawki czynszowe zaczynają się od 13 euro/m kw za miesiąc. Eksperci doradzają, aby zapytania dotyczące dużych powierzchni firmy kierowały jak najwcześniej w celu zabezpieczenia opcji takich jak umowa przednajmu (pre-let agreement) lub projekty „szyte na miarę”. (PAIiIZ) Patronat PAIiIZ nad konferencją AutoEvent 2009 W dniach 26-27 maja odbędzie się we Wrocławiu piąta edycja Konferencji Przemysłu Motoryzacyjnego w Polsce AutoEvent 2009. Honorowy patronat nad wydarzeniem objęły Ministerstwo Gospodarki oraz Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
Wśród blisko 20 prelegentów i panelistów konferencji znajdą się przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki, PAIiIZ, firm motoryzacyjnych, ekspertów ekonomicznych a także Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i Swedish Trade Council - Biura Radcy Handlowego Ambasady Szwecji. Podczas dwudniowej konferencji uczestnicy omówią aktualne problemy i perspektywy zmian na rynku motoryzacyjnym. Prelegenci przedstawią prognozy dotyczące branży w Polsce i w Europie. Zaprezentują najistotniejsze wydarzenia zachodzące na rynku. Omówią między innymi zagadnienia dotyczące produkcji, strategii zakupowych, innowacji, rozwiązań technicznych i technologicznych w obliczu obecnej sytuacji rynkowej. Odbędą się także panele dyskusyjne: poświęcony Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, jednej z najprężniej rozwijających się stref w Polsce, w której dominuje sektor motoryzacyjny oraz drugi - dotyczący nowych rozwiązań innowacyjnych, technologicznych i zarządczych. Jak co roku podczas AutoEvent organizowane są „dni zakupowe”. Uczestnicy konferencji będą mogli wziąć udział w bezpośrednich rozmowach z przedstawicielami działów zakupów m.in. takich koncernów jak Volkswagen czy Ford. INWESTYCJE W POLSCE Octapharma chce zainwestować w Polsce 700 mln zł Jedna z największych na świecie prywatnych firm przetwarzających osocze zapowiedziała, że chce zbudować w Polsce nowoczesny zakład, inwestując około 700 mln zł i zatrudniając ponad 500 wykwalifikowanych specjalistów.
Nowy zakład przetwarzania osocza zaoferuje łącznie nawet 2500 miejsc pracy. Spółka poinformowała, że inwestor jest gotowy samodzielnie ponieść koszt inwestycji wycenianej obecnie na około 700 mln zł, zatrudniając bezpośrednio ponad 500 wykwalifikowanych specjalistów oraz pośrednio następne 2000 pracowników zatrudnionych u kooperantów. Jarosław Czarnota, Dyrektor Generalny Octapharma Polska powiedział, że liczy na przychylną ocenę projektu przez polskie władze: - Jestem przekonany, że nasza inwestycja spotka się z dobrym przyjęciem polskich władz, ponieważ jest odpowiedzią na potrzeby polskiej służby zdrowia w zakresie krwiolecznictwa i rozwiązaniem wieloletniego problemu stabilności, pewności i planowego rozwoju dostaw leków krwiopochodnych dla polskich pacjentów. Octapharma AG z siedzibą w Lachen w Szwajcarii powstała w 1983 r. Jest jedną z największych na świecie firm prywatnych zajmujących się przetwarzaniem osocza i produkcją leków krwiopochodnych. Produkuje już 17 takich preparatów, współpracuje ze służbą zdrowia i sprzedaje swoje produkty w 80 krajach na świecie. Firma posiada pięć zakładów przetwarzania osocza, w Austrii, Francji, Szwecji, Meksyku i Niemczech oraz cenione ośrodki innowacyjne i centra badawczo-rozwojowe w Wiedniu, Frankfurcie, Berlinie, Monachium i Sztokholmie. W ciągu 25 lat działalności, firma wprowadziła wiele innowacji na skalę światową. W 2008 roku spółka wypracowała zysk operacyjny w wysokości 256 mln euro. Obroty w 2008 r. wyniosły ponad 886 mln euro wobec 752 mln euro w roku 2007. (PAP, Octapharma) Mokate inwestuje w Czechach Znany polski producent kawy i herbaty nabył kolejne czeskie przedsiębiorstwo. W marcu br. do grupy ośmiu firm Mokate dołączył dziewiąty podmiot - „Marila Balirny” z siedzibą pod Pragą - poinformowała firma.
Marila jest przedsiębiorstwem z wieloletnią tradycją, specjalizującym się w produkcji kaw ziarnistych i mielonych, kawy cappuccino oraz wyrobów cukierniczych. Kawa „Standard” produkowana przez tę firmę od czasów drugiej wojny światowej zakorzeniła się w konsumpcyjnych przyzwyczajeniach Czechów. Ponadto Marila produkuje biszkopty, wafle i pierniki, które stanowią 40% wartości sprzedaży wyrobów tej firmy. Czeski producent posiada własną palarnię kawy i kompleks produkcyjny wyposażony w nowoczesne linie technologiczne, magazyny oraz pomieszczenia ekspedycji. Marila zatrudnia około 170 pracowników. - Wchodząc w posiadanie czeskiej Marili, Mokate potwierdziło swe zainteresowanie rynkami Europy Środkowo-Wschodniej. Pozostają one elementem naszej strategii realizowanej konsekwentnie od kilku lat - powiedziała Teresa Mokrysz, właścicielka grupy Mokate. Spółki grupy znajdują się w Czechach, na Słowacji, Węgrzech i Ukrainie. Ekspansję za granicą planują też lub kontynuują od wielu lat inne polskie firmy. Znane polskie marki są obecne na rynkach krajów naszego regionu poprzez swoje spółki zależne. W branży spożywczej warto wspomnieć o wadowickim producencie soków Maspex, który w Rumunii, na Słowacji i w Czechach prowadzi dystrybucję swoich produktów. Kupuje lokalne firmy w tych krajach, od czterech lat tworząc grupę liczącą już dziewięć polskich i dziesięć zagranicznych spółek. Na rynku paliw płynnych od kilku lat obecny jest koncern PKN Orlen, który nabył udziały w czeskiej spółce Unipetrol. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zainwestowało prawie miliard złotych w licencje na eksploatację naftowo-gazowych złóż na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Coraz więcej polskich firm planuje strategię dalszego rozwoju nie tylko w skali kraju, ale całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Jak wynika z raportu „Rzeczpospolitej”, w 2008 roku polscy przedsiębiorcy zainwestowali za granicą 1,8 mld euro, tj. o 20% więcej niż rok wcześniej. (Mokate.com.pl, Rzeczpospolita)
POLSKA W LICZBACH
Źródło: www.nbp.pl Z REGIONÓW Nowe zezwolenie w Starachowickiej Strefie Zarząd Starachowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej wydał zezwolenie na działalność dla nowego inwestora. Spółka Logis zbuduje zakład produkujący metalowe konstrukcje i części maszyn. Zainwestuje 12 mln zł i zatrudni 30 osób.
Celem projektu jest budowa zakładu produkcyjnego, w którym realizowane będą usługi obróbki elementów metalowych, produkcja konstrukcji metalowych, części maszyn i narzędzi. Firma Logis zapowiada, że będzie starała się pozyskiwać zlecenia na produkcję i montaż konstrukcji spawanych, zgrzewanych (między innymi wież elektrowni), jak również produkcji części maszyn seryjnych i jednostkowych. Przedsiębiorstwo powstało w 2002 r. Centrala firmy znajduje się w Kielcach, a oddział produkcyjno-magazynowy w Skarżysku. Głównym produktem Logis są wyroby hutnicze, a w szczególności rury stalowe i blachy. Uruchomienie zakładu pozwoli na obróbkę wałów napędowych do elektrowni wiatrowych, silników, turbin gazowych, wodnych oraz cylindrów hydraulicznych i innych elementów mechanicznych i konstrukcyjnych. Poprzez wdrożenie linii do produkcji dużych części konstrukcji metalowych inwestor chce wzmocnić swoją pozycję na rynku krajowym i europejskim w zakresie obróbki takich elementów. Nowa fabryka firmy Logis ma powstać w podstrefie Morawica Starachowickiej SSE. Przedsiębiorstwo zobowiązało się do zainwestowania co najmniej 12 mln zł i zatrudnienia 30 pracowników. W ubiegłym roku Starachowicka Strefa wydała 18 zezwoleń na przedsięwzięcia o wartości blisko 180 mln euro, w wyniku których powstanie 719 miejsc pracy. Do końca 2008 roku na obszarze tej strefy zrealizowano już inwestycje o wartości 257 mln euro a zatrudnienie przy nich znalazło 4,5 tys. osób. Obszar Starachowickiej SSE jest już zagospodarowany w 63%. (SSE "Starachowice" S.A.) ANALIZY I RAPORTY Polska opiera się kryzysowi - raport Allianz SE i Rady Lizbońskiej Z tegorocznego raportu Allianz i Rady Lizbońskiej zatytułowanego „Europejski Monitor Rozwoju i Zatrudnienia 2009” wynika, że skutki kryzysu dotknęły już w różnym stopniu każdą z 14 największych gospodarek Unii Europejskiej.
Niektóre z nich, w tym Polska, mają największe szanse aby przetrwać załamanie. W trzecim już, corocznym badaniu, które objęło 14 krajów Unii Europejskiej, Polska została wyróżniona za silny wzrost gospodarczy i wzrost produktywności. W obu tych kategoriach zajęła odpowiednio 1. i 2. miejsce. Polska znalazła się wśród sześciu krajów, które według autorów raportu nie są dotknięte kryzysem. Najlepiej w rankingu została oceniona Finlandia, która zajęła pierwsze miejsce pod względem rozwoju kapitału ludzkiego i stabilności finansów publicznych. Ranking zawiera ocenę gospodarek państw UE ustaloną na podstawie następujących kryteriów: wzrostu gospodarczego, wzrostu produktywności, rozwoju zatrudnienia, kapitału ludzkiego, inwestycji zorientowanych na przyszłość, stabilności finansów publicznych. Allianz jest obecną na całym świecie grupą świadczącą usługi ubezpieczeniowe i finansowe. Rada Lizbońska to niezależny ośrodek analityczny z siedzibą w Brukseli. (www.lisboncouncil.net) Agencja Moody's: polska gospodarka w dobrej kondycji Raport międzynarodowej agencji ratingowej Moody's Investors Service mówi o dobrych perspektywach polskiej gospodarki w obliczu kryzysu.
W najnowszym opracowaniu dotyczącym krajów Europy Środkowej i Wschodniej, Moody's wskazuje, że Słowacja, Czechy, Słowenia i Polska poradzą sobie z problemami budżetowymi związanymi ze światową recesją. Te cztery kraje zostały przez agencję zakwalifikowane do grupy państw o niezagrożonym ratingu wiarygodności finansowej. Moody's uznała, że problemy z płynnością mogą mieć kraje bałtyckie, które jednak mają szansę na pomoc z zewnątrz. Najsłabiej w badaniu została oceniona Ukraina, której wspomaganie zewnętrzne nie jest tak prawdopodobne. CZY WIESZ, ŻE...? Ponad 10 mln internautów odwiedziło Kraków w sieci W ubiegłym roku ponad 10 milionów, a w lutym 2009 roku - ponad milion internautów odwiedziło portal www.krakow.pl
Serwis internetowy Krakowa to wciąż jedna z najbardziej popularnych miejskich stron w naszym kraju. W internetowej klasyfikacji jakości Google Page Rank otrzymała 7 na 10 możliwych punktów, zostawiając w tyle strony innych polskich metropolii. W lutym największą popularnością wśród internautów cieszyły się kamery internetowe pokazujące widoki z kilku wybranych miejsc w Krakowie (ponad 100 tysięcy wejść), a także serwisy poświęcone turystyce (ok. 75 tysięcy wejść), komunikaty na stronie głównej (prawie 70 tysięcy wejść) i segment Nasze Miasto (prawie 55 tysięcy wejść). Najwięcej odsłon (71 %) wykonano w kraju a 29 % z zagranicy. W rekordowym dniu 20 lutego, podczas szczytu NATO, informacji o Krakowie szukało na stronie prawie 65 tysięcy użytkowników. Miejska prezentacja internetowa www.krakow.pl działa od ponad 12 lat. Serwis podzielony jest na pięć głównych działów. Prezentuje ofertę turystyczną, inwestycyjną i kulturalną. Przybliża historię miasta i sprawy bieżące, którymi żyją krakowianie. Pomaga również załatwić sprawy urzędowe. Wyposażony jest w mówiącą przeglądarkę, umożliwia korzystanie z serwisu osobom niewidomym i niedowidzącym. W 2007 roku został nagrodzony prestiżową nagrodą „Złota@”. (www.krakow.pl) Redakcja: Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych S.A., 00-585 Warszawa, ul. Bagatela 12 Departament Promocji Gospodarczej, tel.: (+48 22) 334 98 15, fax: (+48 22) 334 99 99, e-mail: redakcja@paiz.gov.pl | |||||||||||
|